Złote żniwa dla firm produkujących sprzęt telewizyjny zaczną się już jesienią 2011 roku. Właściciele 14 mln odbiorników niedostosowanych do odbioru sygnału cyfrowego muszą kupić dekodery i urządzenia z wbudowanym tunerem cyfrowym. Cyfryzacja telewizji spowoduje konkurencyjną rewolucję na rynku sprzętu telewizyjnego, a to przyczyni się do spadku cen – prognozują analitycy rynku cen. Tylko 30 proc. z ponad 20 mln telewizorów znajdujących się w polskich domach jest dostosowanych do odbioru sygnału cyfrowego. To oznacza, że właściciele pozostałych albo kupią odbiorniki cyfrowe, albo dekodery do odbioru nowego sygnału. Jak szacuje Polski Związek Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego, drugie rozwiązanie będzie popularniejsze.
W najbliższym roku sprzedaż dekoderów umożliwiających odbiór takiego sygnału wzrośnie o 20 – 35 proc.
Wpłynie na to w dużej mierze planowane rozwiązanie, zgodnie z którym państwo ma partycypować w wydatkach na zakup dekodera. Pomoc finansowa będzie skierowana do najmniej zamożnych obywateli, w tym rencistów i emerytów.
Szacuje się tym samym, że urządzenie wybierze około 40 proc. użytkowników. Daje to zapotrzebowanie nawet na 7 mln sztuk dekoderów i obroty z tego tytułu w sklepach na poziomie około 1,4 mld zł. Zwiększony popyt na tego rodzaju urządzenia spodziewany jest także z innego powodu.
Wiele osób wymieniło odbiorniki w ciągu ostatnich 2 – 3 lat. Są więc nowe, ale niezdolne do odbioru sygnału cyfrowego.
Boom na dekodery jest oczekiwany zaraz po wejściu w życie ustawy o cyfryzacji, zgodnie z którą 31 lipca 2013 r. zostanie wyłączony system analogowy. – Jej uchwalenie przewidziano przed końcem wakacji. Na jesieni rozpocznie się tym samym sezon żniw dla tej branży – mówi Michał Kanownik z Polskiego Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego.
Na razie, jak wynika z informacji uzyskanych przez „DGP” w sklepach handlujących sprzętem RTV, sprzedaje się od kilku do kilkunastu dekoderów w miesiącu.
Nagły wzrost zainteresowania produktem zwykle powoduje podwyżkę jego ceny. Tym razem jednak, jak uważają eksperci rynku elektronicznego, tak się nie stanie. Można wręcz oczekiwać spadku cen tego rodzaju urządzeń nawet o 20 – 35 proc. Obecnie trzeba za nie zapłacić około 200 – 350 zł.
Na razie bowiem w sprzedaży znajdują się zaawansowane modele dekoderów dysponujących funkcją nagrywania czy kilkoma wejściami USB. Ożywienie na tym rynku spowoduje napływ do sklepów mniej zaawansowanych, a tym samym tańszych dekoderów – uważa Cezary Urynowicz z Sharp Electronics.
Wzrośnie także liczba ich producentów, co automatycznie przełoży się na walkę konkurencyjną między nimi, a to najczęściej ma swoje odbicie w cenach.
Jak dowiedział się „DGP”, Sharp, która na razie produkuje dekodery tylko na rynek angielski, zastanawia się nad ich wprowadzeniem również w Polsce. – Mamy takie plany. Zdajemy sobie bowiem sprawę z tego, że sprzęt zazwyczaj kompletuje się w obrębie jednej marki. Chcielibyśmy więc ułatwić naszym klientom zakupy – mówi Cezary Urynowicz.
Na obniżenie cen wpłynie także rozwój urządzeń z wbudowanym tunerem cyfrowym. Poza dekoderami na rynku są już dostępne anteny telewizyjne, a na przełomie wiosny i lata mają pojawić się w sprzedaży odtwarzacze Blu-ray z taką funkcją.
Jak zauważa Tomasz Wawszczyk, dyrektor zakupu w Media Saturn Holding Polska, cena odtwarzaczy będzie kształtowała się w granicach 500 – 600 zł. Zatem będą one tylko o połowę droższe od oferowanych obecnie na rynku dekoderów, co powinno spowodować obniżenie cen tych ostatnich, by nie straciły na konkurencyjności.
1 marca Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o wdrożeniu naziemnej telewizji cyfrowej. 31 lipca 2013 r. nastąpi wyłączenie nadawania sygnału analogowego. Zaprzestaną tego: Telewizja Polska (TVP I, TVP II, regionalne programy telewizyjne), Telewizja Polsat SA, TVN SA, Polskie Media SA (TV 4), Telewizja Puls Sp. z o.o. Przez okres przejściowy programy będą rozpowszechnione i analogowo, i cyfrowo. Do końca lipca 2013 r. nadawcy muszą dotrzeć ze swoimi programami do 95 proc. ludności Polski. Większość krajów UE dokona wyłączenia analogowego w 2012 r. Zgodnie z Porozumieniem GE06 zawartym w Genewie w 2006 r. ostateczny termin wyłączenia nadawania analogowego to 17 czerwca 2015 r., z kolei Komisja Europejska rekomenduje koniec 2012 r. Wdrożenie naziemnej telewizji cyfrowej pozwoli na rozwój usług dodatkowych – np. pay-per-view (płacenie za konkretny program) czy e-commerce (sprzedaż online). Możliwe będzie umieszczanie na ekranie telewizora dodatkowych informacji oraz wprowadzanie „kodów rodzicielskich” blokujących dzieciom dostęp do programów przeznaczonych dla dorosłych.
Źródło: Gazeta Prawna